W dniach 16-24 lipca nasi podopieczni przebywali na obozie letnim w Charsznicy. Udział wzięło 17 zawodników i zawodniczek.
Był to przede wszystkim świetnie spędzony czas, gdzie oprócz doskonalenia umiejętności piłkarskich w treningach i grach sparingowych mogliśmy dobrze się bawić i integrować. Ośrodek Planeta, podobnie jak w poprzednich latach zagwarantował nam świetne warunki – jedzenie, zakwaterowanie, boiska, baseny, zjeżdżalnie, a nawet turniej piłkarski!
Ponadto mieliśmy okazję dokładnie poznać okolicę podczas porannych rozruchów, czy wypadów na lody. Byliśmy także na wycieczce w Miechowie, gdzie było nam dane pograć w kręgle i spróbować super zabawy w Parku Miechowskim!
Ciekawym doświadczeniem było też zapoznanie się z innymi przebywającymi w ośrodku – piłkarzami Hutnika Kraków oraz piłkarkami AZS Uniwersytetu Warszawskiego. Zarówno z jednymi jak i drugimi udało się powalczyć na boisku podczas gier kontrolnych. Szansę uczestniczenia w treningu AZS-u dostały także nasze dziewczyny – Zuzia, Wiktoria, Oliwia – dla których był to bardzo dobry występ!
Nie obyło się też bez konkursów wiedzy piłkarskiej oraz czystości w pokojach, zawodów sprawnościowych pt. “Obozowy Turbokozak”, turniejów wewnętrznych w piłce zmyłce, piłce plażowej, siatkówce plażowej czy tenisie stołowym.
Jako weryfikację aktualnej formy każdy zawodnik na podstawie przeprowadzonych testów otrzymał też specjalną kartę z profilem zawodnika.
Codziennie, z reguły w godzinach wieczornych spotykaliśmy się na warsztatach sportowych dotyczących różnych zagadnień. Z kolei w upalne dni bez wątpienia królował basen, w którym udanie szukaliśmy ochłody. Udało się także rozegrać mecze piłki koszykowej i futsalu “zawodnicy vs trenerzy”, po których trzeba przyznać, że zawodnicy coraz bardziej deptają trenerom po piętach i za rok będzie naprawdę ciężko – oczywiście dla trenerów 😀
To był dobry czas – mogliśmy poprawić naszą formę, zintegrować z innymi, usamodzielnić się, poznać sposoby rozwiązywania problemów, nauczyć się odpowiedzialności i przestrzegania zasad przy jednoczesnej dobrej zabawie. Mało tego, mogliśmy odkryć, że w obecnych czasach da się żyć bez telefonu, komputera i internetu – żyć życiem realnym, zdecydowanie ciekawszym!
Dziękujemy zawodnikom i zawodniczkom za udział w obozie, rodzicom za zaufanie, którym nas obdarzyliście, trenerom i trenerkom za opiekę nad zawodnikami oraz Fundacji LOTTO im. Haliny Konopackiej za wsparcie naszego wyjazdu!